Jak chronić włosy przed promieniowaniem UV?

Słońce w Polsce w tym roku wyjątkowo mocno grzeje.

Doświadczyłam tego na sobie kiedy moje włosy samoistnie pod dwóch dniach pobytu na mazurach pod wpływem słońca rozjaśniły się dość widocznie.

Doświadczają tego też moi klienci i wołają o pomoc! 🙂

Jak ochronić włosy przed przesuszeniem i zmianą koloru? Odpowiedź w dzisiejszym wpisie. Zapraszam!

Promieniowanie UV

Promieniowanie słoneczne w za dużych ilościach jest szkodliwe zarówno dla skóry jak i włosów. Niebezpiecznie szybko pod wpływem słońca kolor włosów ulega rozjaśnieniu, a ich struktura przesuszeniu.

W niezbyt komfortowej sytuacji są również w tym przypadku osoby z przerzedzeniami na skórze głowy. Miejsca gdzie włosów jest mniej są bardziej narażone na oparzenie słoneczne niż te, które pokrywają włosy.

Jak się chronić przed UV?

Jak zabezpieczyć włosy oraz skórę głowy przez słońcem, którego działanie może być jeszcze dodatkowo negatywnie spotęgowane chlorowaną wodą basenu czy słoną wodą morza lub oceanu?

Jedynym rozwiązaniem jest stosowanie preparatu z filtrem UV. Do skóry głowy i włosów jest tych kosmetyków jeszcze mało ale mam dla Was jedną propozycję.

Mnie wpadły w ręce ostatnio nowe kosmetyki, a właściwie cała seria kosmetyków na lato KIN SUNCARE. Uważam, że spełniają swoje zadanie w zadowalający sposób.

W skład linii wchodzi: szampon, odżywka i filtr w spray’u.

Nietuzinkowe jest ich użycie, ponieważ szampon i odżywkę używa się do mycia po słońcu i morskich kąpielach, a tylko filtr w sprayu przed (łączy się go z dowolnym szampon i odżywką).

Filtr w spray’u jest mocny, wodoodporny. Tworzy na włosach powłokę, która nie jest łatwa do okiełznania (trzeba wyczuć preparat i nauczyć się go używać) jednak jest to kosmetyk, który ma za zadanie ochronić włosy i skórę głowy przed promieniowaniem i ten warunek spełnia.

Można go używać na dwa sposoby:

  • pierwszy, po myciu spryskać wilgotne włosy (jeśli chcemy chronić tylko włosy – jeśli mamy również przerzedzenia nanosimy go również na skórę głowy).
  • drugi – jeśli korzystamy z plaży, basenu, pływamy na łódce i chcemy dołożyć go (jak każdy filtr) można spryskać nim suche włosy lub/ i skórę głowy.

Szampon i odżywka mają w skłdzie olej z pestek morelii, który świetnie nadaje się do odżywczej pielęgnacji po kąpielach słonecznych. Cała seria pachnie obłędnie owocowo – typowy kosmetyk na lato! 🙂

Kto powinien korzystać z filtrów przeciwsłonecznych do skóry głowy i włosów?

Właściwie każdy 🙂 !

Szczególnie jednak:

  • posiadaczki długich włosów (zarówno z naturalnymi jak i farbowanymi),
  • klienci podczas terapii trychologicznych zarówno na skórę głowy jak i włosy,
  • kobiety i mężczyźni zmagający się z widocznymi przerzedzeniami na skórze głowy,
  • osoby z bardzo wrażliwą, delikatną i reaktywną skórą głowy,
  • osoby planujące dużą aktywność na powietrzu (woda, góry – tutaj promieniowanie jest jeszcze większe ponieważ część fal się odbija i dodatkowo dociera do włosów nie tylko z góry 🙂 .

Czym grozi brak filtra przeciwko UV?

Oprócz tego, że włosy się rozjaśnią, mogą się również mocno przesuszyć co w konsekwencji spowoduje zły wygląd i pogorszenie rozczesywania włosów oraz ich kruszenie na różnych długościach.

Co do skóry głowy, nadmierne promieniowanie oprócz dyskomfortu, pieczenia, zaczerwienienia może skończyć się nawet jej poparzeniem, a od tego już o krok od powstawania przebarwień czy co gorsze uszkodzenia mieszka włosowego.

Przed zakupem filtra do włosów musicie sprawdzić czy w jego składzie znajduje się substancja używana jako filtr UV i na którym miejscu umieszczona została jako składnik na liście INCI.

Dla przykładu filtr KIN SUNCARE ma w sobie filtr o nazwie:

ethylhexyl methoxycinnamate

To substancja zabezpieczająca włosy przed działaniem promieni UVA oraz w niskim stopniu UVB. Składnik do stosowania w kosmetykach przeciwsłonecznych. Działa ochronnie na skórę i włosy, pochłania i rozkłada nadmierne ilości promieni, dzięki czemu włosy ani skora nie są narażona na ich negatywne działanie.

W składzie INCI mojego kosmetyku ethylhexyl methoxycinnamate znajduje się na 8 miejscu więc mogę przyznać, że producent zawarł go tam dość dużo.

Przy okazji tego posta chcę Wam życzyć udanych urlopów, wyjazdów i wakacji 🙂
Wypoczywajcie i wracajcie pełni sił i zdrowia, a o włosy dbajcie jak o skórę!