
Nasiona kawy mają wiele zastosować w kosmetyce. Służą do peelingu mechanicznego, ujędrniania skóry oraz mają właściwości antycellulitowe. Kofeina zawarta w ziarnach kawy ma również zastosowanie w preparatach przeciw wypadaniu włosów. Kawa jak większość roślin posiadających nasiona posiada również frakcję tłuszczową. Olej z nasion kawy jest coraz lepiej poznawany przez twórców kosmetyków i przez to coraz chętniej przez nich wykorzystywany.
Czy nadaje się on do pielęgnacji włosów?
Szczerze sama nie wiedziałam, że aż tak bardzo. Dlaczego? Zapraszam do lektury!
Olej z kawy
Olej z nasion kawy najlepiej pozyskiwać tzw. metodą tłoczenia na zimno przed procesem palenia gdyż wtedy zachowuje on najwięcej swoich właściwości odżywczych.
Olej z nasion kawy informacje techniczne:
- Mieszanka tokoferoli około 500 mg/kg (Witamina E)
- Fitosterole (7000 mg/kg), w tym: beta-sitosterol, stigmasterol, kampesterol, delta-7-stigmasterol, delta-5-avenasterol
- Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe : omega 6 (20-50%), omega 9 (do 30%) omega 3 (do 5%).
Tak duża ilość fitosteroli wyróżnia olej z kawy spośród innych wykorzystywanych do pielęgnacji włosów. Fitosterole mają bardzo podobną budowę do cholesterolu i innych substancji, które wypełniają przestrzeń między keratyną budującą łodygę włosa.
Obecność dużej ilości kwasów tłuszczowych omega 6 i omega 9 powoduje, że olej ten jest lekki i nadaje piękny połysk łodydze włosa.
Olej z nasion zielonej kawy ma bardzo ulotny zapach i tylko w niewielkim stopniu jest wyczuwany w nim aromat kawy. W zależności od sposobu tłoczenia ma on zabarwienie od żółtego do lekko brązowego.

Olej z nasion kawy do włosów firmy O’right
Polecam wypróbowanie dobrego oleju z kawy do pielęgnacji łodygi włosa. Ma on właściwości rekonstruujące ponieważ odbudowuje cement uszczelniający włókna keratyny w łodydze włosa. Właśnie takie właściwości dają najlepsze efekty przeciw rozdwajaniu się końcówek i suchości włosów.