
Skóra i układ nerwowy – co łączy, a co dzieli te dwa ważne elementy ciała człowieka?
Tym zagadnieniem zajmuje się wąska dziedzina dermatologii czyli psychodermatologia.
Psychodermatologia to nauka zajmująca się badaniem korelacji między zaburzeniami emocjonalnymi, a chorobami skóry. Podświadomość skóry to tzw. emocjonalna część przyczyn powstawania schorzeń dermatologicznych.
Już Hipokrates wiele setek lat przed naszą erą opisywał przypadki osób wyrywających sobie włosy, które w ten sposób rozładowywały przeciążenie emocjonalne swojej psychiki.
W 1857 w Anglii dr Wilson napisał książkę „Choroby skóry” w której jako pierwszy opisał rozdział ”Nerwice skóry” poruszając w ten sposób współzależność między układem nerwowym, a skórą.

„On Diseases of the Skin” dr Erasmus Wilson
Na wiele lat psychodermatozy odeszły w niepamięć. Dopiero niedawno zostały ponownie wzięte pod uwagę lekarzy – stąd właśnie wzięło się leczenie chorób skórnych poprzez sprzężenie leczenia psychosomatycznego z dermatologicznym.
Przykładowo, w przypadku leczenia świądu skóry dermatolodzy często zalecają skojarzone z leczeniem zewnętrznym doustne stosowanie hydroksyzyny, która w głównej mierze jest lekiem uspokajającym. W tym konkretnym przypadku wspomaga ona leczenie chorób skórnych, których głównym i najbardziej uciążliwym objawem jest świąd.
Podczas opisywania przypadków chorób psychodermatologicznych powstało wiele podziałów. Oto główne z nich.
Pierwotne zaburzenia psychiczne mające manifestację skórną:
- dysmorfofobia
- trichotillomania
- zadrapania neurotyczne
- świąd skóry
Zaburzenia psychofizjologiczne – Choroby dermatologiczne wywołane dużym obciążeniem układu nerwowego:
- łuszczyca
- łysienie
- trądzik
- pokrzywka
- świąd
- liszaj płaski
- atopowe zapalenie skóry
- łojotokowe zapalenie skóry
Choroby dermatologiczne mogą doprowadzić do zaburzeń ze strony układu nerwowego i wystąpienia takich schorzeń psychicznych jak:
- depresja
- zaburzenia lękowe
- nerwica
- schizofrenia
Skąd korelacja?
Model nerwowo-immunologiczno-skórno-endokrynologiczny (neuro-immuno-cutaneous-endocrine, NICE) stanowi próbę wyjaśnienia interakcji między poszczególnymi organami, neurotransmiterami, hormonami i cytokinami. Wydaje się, że zrozumienie psychoneuroimmunologii jest niezbędne dla zrozumienia zaburzeń psychodermatologicznych.
Skóra i układ nerwowy u każdego człowieka powstają z tego samego lista zarodkowego nazwanego ektodermą. To właśnie dlatego te dwa organy tak silnie oddziaływują między sobą.
Statystycznie występowanie zaburzeń psychotycznych u osób z dermatozami mieści się w przedziale od 30 do, aż 60% wszystkich pacjentów.
Skóra jako narząd widoczny dla otoczenia, ma zdolność po części wyrażania emocji takich jak złość, lęk, wstyd, czy frustracja. Przez to zajmuje szczególne miejsce w rozwoju emocjonalnym człowieka. Jest bez wątpienia elementem kształtującym obraz własnej osoby, poczucie własnej wartości, samoocenę. Odgrywa rolę w procesie socjalizacji, który trwa od dzieciństwa do dorosłości. Jest nie tylko narządem pokrywającym organy wewnętrzne ale również odpowiedzialnym za odczucia wrażliwości, samoakceptacji. Kiedy organ ten jest uszkodzony bądź zniekształcony uderza w intymną sferę dobrego samopoczucia i jakości życia.