Pielęgnacja długich włosów

Tak… znowu… temat, który wałkuje się na moim blogu praktycznie od samego początku, a jednak ciągle jest on niewyczerpany. Jak wpoić wiedzę i świadomość Wam moi kochani o prawidłowej pielęgnacji łodygi włosa?

Zostało mi chyba jedynie dalej szerzyć prostą ale ważną informację osoba po osobie… bo co mogę innego zrobić kiedy kolejna klientka, która przychodzi z suchymi zniszczonymi włosami nie używa nawet odżywki do włosów po myciu, a farbuje/ rozjaśnia je co miesiąc?

Czemu jest tak, że nie lubicie używać olejków chociaż to najlepsza i najbardziej efektowna możliwa pielęgnacja? Na te pytania nie ma prawidłowej odpowiedzi bo prawidłowa w tym wszystkim może być jedynie – zmiana.

Zatem jeszcze raz od początku!

Zapraszam!

Etap pierwszy – odżywka.

Włosy długie to włosy wymagające intensywnej pielęgnacji. W domu po każdym myciu powinno nakładać się na nie odżywkę. Na tym preparacie najlepiej też je rozczesać żeby dostał się on równomiernie tam gdzie powinien.

Ważne! Odżywkę trzeba nałożyć na odciśnięte ręcznikiem z wody włosy – tylko w taki sposób preparat ma szanse zadziałać w maksymalny sposób na łodygę.

Do rozczesania najlepiej użyć grzebienia z szeroko rozstawionymi zębami. Włosy rozczesywać najlepiej od dołu pasmo po paśmie jak najdelikatniej żeby nie sprawiać sobie (lub dziecku bólu!)  i nie szarpać włosów od nasady.

Kolejny krok to trzymanie na włosach odżywki sugerowaną ilość czasu. Tak wiem, myjąc głowę rano każdy się spieszy… jednak nic nie szkodzi nastawić budzik te 5 minut wcześniej. Uważam, że warto bo włosy to w końcu nasza wizytówka.

Etap drugi – olejek.

Dobry olejek do włosów musi być bezwzględnie kolejnym etapem pielęgnacji w przypadku:

– włosów bardzo długich – od długości poniżej ramion w dół,

– włosów farbowanych i rozjaśnianych,

-włosów falowanych, kręconych,

– włosów suchych,

– włosów stylizowanych termicznie,

– każdych, których właściciele chcą żeby wyglądały pięknie i zdrowo.

Czemu więc wciąż tak mało osób je używa?

Zadaję to pytanie wszystkim klientkom. Jaką odpowiedź uzyskuję? „Olejek obciąża włosy…”

Otóż ja uważam, że dobry olejek to preparat lekki, który nabłyszcza, odżywia włosy, a kiepski olejek to ten, który je obciąża i okleja. Dlatego trzeba szukać, próbować nie zrażać się póki nie znajdzie się tego jedynego. (Prostszą drogą jest zasięgnięcie porady specjalisty.)

Dobre składniki aktywne olejku do włosów:

– olej z drzewa Moringa,

– olej z Olejowca Gwinejskiego,

-olej z bawełny,

-olej Pracaxi

– olej jojoba,

– olej z awokado,

– olej macadamia.

 

Niekorzystne składniki olejku do włosów:

– olej kokosowy,

– oliwa z oliwek,

– olej ze słodkich migdałów,

– olej rycynowy,

– olej arganowy,

-olej lniany,

– olej parafinowy,

– oraz wiele innych.

Jak prawidłowo używać olejek do włosów?

Olejek nakłada się w niewielkiej ilości na klika sposobów – na wilgotne włosy, lub na suche wszystko zależy od składu produktu.

Nie mniej jednak musicie pamiętać, że włosy to nie tylko sama keratyna – oprócz białka mają w sobie wodę oraz składniki tłuszczowe, które są odpowiedzialne za utrzymanie wilgoci, prawidłowej struktury i blasku.

Olejek to preparat, który nakłada się na wilgotne końce przed suszeniem czy stylizacją. Fakt, jeśli za dużo się go nałoży na włosy może dać efekt przetłuszczenia dlatego zalecam umiar w jego stosowaniu – 3 krople włosy do połowy pleców, 2 krople włosy do ramion w zupełności wystarczy.

Moi drodzy odbiorcy szukający informacji o pielęgnacji włosów mam nadzieję, że dotrze do Was ten wpis i zaczniecie przedstawione przeze mnie metody wprowadzać w życie. Po pewnym czasie na pewno stwierdzicie, że było warto zagłębić się w ten temat.

PS. Osoby, których włosy wymagają szczegółowej analizy i indywidualnej pielęgnacji zapraszam na zabiegi infuzji tlenowej czy rekonstrukcji łodygi włosa. Przy okazji spotkania omówię wszystkie aspekty Waszej pielęgnacji – zarówno jej dobre i złe strony.