ABC bujnych włosów u mężczyzny

Zawsze gdy któryś z Panów pisze na forach społecznościowych o swoim kłopocie z zakolami czy łysieniem pod wypowiedzią pojawia się gro komentarzy typu „ I tak nic z tym nie zrobisz.” „ Lepiej zacznij golić się na łyso”, „Przyzwyczaj się do tego i tak już nic nie zmienisz”..Takie słowa są  bardzo dołujące w przypadku kiedy ma się zaledwie 20 lat.

Tego typu problemów jest mnóstwo jednak można sobie z nimi poradzić. Pytanie jak? Powtarzam to do znudzenia ale powtórzę jeszcze raz, nic nie szkodzi.

Pielęgnacja włosów u mężczyzn

Panowie jeśli chcecie mieć piękne, bujne włosy przez długie lata musicie zacząć o nie dbać zanim zaczną nadmiernie wypadać, a na skórze pojawią się pierwsze prześwity!

Przyjrzyjcie się Waszym ojcom, dziadkom, wujkom, braciom. Jaki stan owłosienia występuje u nich na skórze głowy? Jeśli nie mają zakoli – wasze szczęście, może Wy też nie będziecie mieć. Jeśli jednak nie pamiętacie nawet wyglądu całej porośniętej głowy włosami w ich wydaniu to już nawet nie ma na co czekać. Trzeba zacząć działać jeśli jeszcze nie jest za późno. Bo na pewno zależy Wam na włosach (wiem, że zależy – i to nie tylko w młodym wieku, w każdym).

Oczywiście warto wszystko zacząć od badań.

Poziom testosteronu, androstendionu, DHT jest bardzo  ważny i istotny chociażby w rozpoczęciu odpowiedniej suplementacji czy potwierdzeniu możliwości wystąpienia łysienia androgenowego.

Kolejny etap to działanie zapobiegawcze przeciwko miniaturyzacji mieszków włosowych. Nie mówię o bardzo drogich preparatach czy kosztownych zabiegach igłowych – przy profilaktyce często wystarczy nawet sam dobry szampon połączony z systematycznie wykonywanym zabiegiem oczyszczania i stałym monitorowaniem stanu włosów. Tyle. Czy to dużo? Podejrzewam, że nie.

Mam nadzieję, że kiedyś ziści się moje trychologiczne marzenie, czyli że właśnie mężczyźni zaczną dbać o włosy wtedy kiedy je będą mieli i nie będzie to dla nich żaden wstyd tylko normalna, pożyteczna rzecz.

Uwierzcie mi warto spróbować chociażby z tego powodu, że wszystkie zabiegi kiedy już nie ma włosów na zakolach czy większej części głowy są bardzo kosztowne i nie zawsze skuteczne, a odpowiednia pielęgnacja nie kosztuje wiele i może przynieść ogromne efekty. Wiem to ponieważ mam jeden (jeden – jak to brzmi…) cudowny przykład wśród klientów – mężczyzny, który dba o włosy od kilkudziesięciu lat – jego ojciec jest łysy, dziadek, wujek, brat a on nie, bo dba więc ma!

Przemyślcie to moi drodzy uważam, że warto.