
W dzisiejszych czasach używanie preparatów farmaceutycznych jest bardzo częstym zjawiskiem. Oprócz przepisywanych przez lekarzy dziesiątek leków pacjenci kupują i zażywają bardzo dużo preparatów dostępnych bez recepty, które same lub w połączeniu z innymi farmaceutykami mogą wywołać w organizmie różne niepożądane skutki uboczne.
W dzisiejszym artykule skupimy się na środkach farmakologicznych, które powodują wypadanie włosów.
Jak się okazało nie tylko cytostatyki mogą pozbawić nas bujnej czupryny.
- Statyny – leki obniżające poziom cholersterolu.
Oprócz tego że mogą wywołać łysienie telogenowe to są również zagrożeniem dla mięśnia sercowego, ponieważ mogą powodować rozpad jego włókien.
- Leki obniżające ciśnienie krwi.
Głównie niebezpiecznym pod względem łysienia jest Diazoksyd –podawany przy ostrym nadciśnieniu.
Kolejne to β blokery:
„Sectral” czyli acebutolol
Atenolol – obniżający częstotliwość skurczu serca
„Visken” – zawarty w nim pindolol stosowany jest przy niedokrwistości serca oraz wspomagająco podczas nadczynności tarczycy
Propoanolol stosowany w profilaktyce przeciwmigrenowej
Timolol – lek podawany w celu obniżenia cięnienia śródgałkowego oka. Stosowany do leczenia jaskry.
- Leki przeciwzakrzepowe:
Heparyna, warfaryna, dikumarol ( pochodna kumaryny)
- Leki podawane przy nadczynności tarczycy
Tiouracyl, metamizol
- NLPZ czyli popularne środki:
Kwas acetylosalicylowy, ketoprofen, naproksen oraz ibuprofen
- Antydepresanty:
Trimipramina, doksepina, „Asendin” –amoksapina
- Retinoidy:
Izotretinoina, acitretin
Oraz wiele innych substancji leczniczych, których działanie uboczne to łysienie.
Nadużywanie preparatów farmakologicznych na szeroką skalę jest niewskazane, ponieważ mogą one wpływać negatywnie na stan włosów i skóry głowy. Niestety bardzo często osoby przyjmujące przewlekle różne preparaty są tych działań po prostu nieświadome.